Pegaz 600 to dzielny jacht polecany raczej osobom młodym.Jednostka z ciężkim obrotowym mieczem, zapewniająca mało wygód.
Specyfikacja techniczna:
powierzchnia żagli (m2) | 16,5 |
długość (cm) | 600 |
szerokość (cm) | 230 |
zanurzenie min. (cm) | 26 |
zanurzenie max (cm) | 140 |
ilość koi | 4 |
max załogi | 6 |
rodzaj miecza | obrotowy |
masa miecza (kg) | 110 |
rodzaj silnika | zaburtowy |
moc silnika (KM) | 4 - 6 |
1 sierpień, 2011 13:58
Dla 2-3 osób jest komfortowy. Przy 4 osobach robi się lekko ciasnawo, ale też daje radę. Na rejsy jednodniowe i 6 osób się wciśnie. Łódka zaskakująco dobrze pływa.
3 wrzesień, 2011 20:06
Czego wy wymagacie od lodzi co ma 6 metrów to nie tytanick mój pegaz jest w rodzinie od wczesnych lat 80 przymierzam się do modernizacji wnętrza jak cos to zapraszam na priv 1559693 < GG
6 październik, 2011 14:30
Jacht,może i nie najszybszy ,bardzo dobrze spisuje się na morzu i na jeziorach .Mam go wybudowannego w wersji morrskiej /25 kil z ołowiewiem i ciężki miecz/,napokładzie 2 sztagi i 2 achtersztagi.W 2 osoby przy 6″B szedł jak burza na 1 refie i foku marszowym.Fakt to łódka dla 2-3 osób na morze ,na jeziora 4.Teraz trochę ją modernizuję stojak do masztu iczęściwo zrównoważony ster
6 grudzień, 2011 10:17
Idealny dla mojej 3 osobowej rodziny. Bardzo dobrze sprawdza się na Zalewie Włocławskim. Po rezygnacji z jednej hundkoi znalazło się miejsce nawet na „świątynię dumania” i zabudowany zbiornik na wodę. Jachcik niezbyt szybki ale bardzo bezpieczny i bardzo ładnie się prezentuje zarówno na wodzie jak i w porcie. Jacht łatwy do transportu lądowego i wodowania. Na silniku (6 KM) pływa zaskakująco szybko i sprawnie.
16 marzec, 2015 11:10
Jacht ze świetnym potencjałem. Pływałem wersją przysposobioną na regaty (żagle na zamówienie i odlajtowane wnętrze, ale wszystko w nim normalnie było na czarter-nie że pusta kabina). Mimo pozostawionego ciężkiego miecza jacht był nieco szybszy od wyprzedzanych omeg (nieco,ale jednak-co zrobiło na nas ogromne wrażenie), bardzo posłuszny, zwrotny, nieduża siła na sterze. W kabinie może nie luźno za to kolega 198cm siedział i nie musiał schylać głowy, a w 4 oszczędnie spakowane osoby można się zaokrętować i wytrzymać 2 tygodnie. Kolejna super sprawa to to, jak ta łódź idzie na bardzo słabym wietrze. Na połówce jedynki, takiej w sumie prawie flaucie, ten Pegaz (fakt faktem, że mieliśmy fajne głębokie żagle) po prostu normalnie zaczynał płynąć i wtedy dystansuje wszelkie inne starsze konstrukcje-na Niegocinie zrobiliśmy całe jezioro podczas, gdy reszta nadal stała na pierwszym kilometrze. Gorąco polecam tego Pegaza.