
Bez, jachcik miał początkowo tylko 7 m² powierzchni żagla. Mimo małych rozmiarów posiada szereg udogodnień – pojemne bakisty, odpływowy kokpit. Dzięki swoim wymiarom jacht możemy ciągnąć za każdym samochodem osobowym.
Specyfikacja techniczna:
powierzchnia żagli (m2) | 7 - 9 |
długość (cm) | 420 |
szerokość (cm) | 187 |
zanurzenie min. (cm) | 17 |
zanurzenie max (cm) | 100 |
ilość koi | 2 |
max załogi | 2 |
rodzaj miecza | obrotowy |
rodzaj silnika | zaburtowy |
moc silnika (KM) | 2 |
5 wrzesień, 2010 10:18
Jacht Bez 2 to znakomita łódeczka dla 2 osób o niewielkiej tuszy; spanie dośc wygodne i pow. kajuty znosna. Zaleta jechciku jest jego lekkość; bez pomocy drugiej osoby zrzucam go na wodę z lawety i SAM wyciagam go z wody na przyczepkę!!!. Pływam głównie po jeziorach augustowskich, po Kanale August., po Wigrach i po Jez. Rajgrodzkim. Mam doczepiony silnik spal. 5 KM, a w strefach ciszy wykorzystuję silnik elektr. Można go wykorzystywać jako ” przyczepka kamping.” w trasie. Odpadaja opłaty za pola biwakowe, dowolnie wybiera się miejsce noclegu / przy brzegu, pomoście lub zakotwiczony na wodzie/. A-hoj!!!
7 październik, 2010 19:09
Jestem szczęśliwym właścicielem Beza-2. Jest to mały jachcik ale o pięknym kształcie. Polecam go wszystkim początkującym – napewno się w nim zakochacie. Mój Bezik jest dosyć doposażony – ma kosz rufowy i dziobowy, kaczy dziób, relingi, rolfoka i inne drobne bajery. Troche ciasny wewnątrz, ale dla dwóch osób i to nie wcale szczupłych jest w zupełności wystarczający. Ja spędziłem na nim tegoroczne wakacje na wodzie z rodziną, tj. z żoną /jest szczupła/ z synem /10 lat/ i z córką /8 lat/ – ja mam 116 kg żywej wagi, czyli mam co nieco. Mieściliśmy sie w nim – nie powiem, że na luzaka ale tak spokojnie ciut ciasno i za to przytulnie. Ograniczona ilość miejsca zmusza jedynie do trzymania porządku – klar jest tutaj nieodzowny. Wszystko co niezbędne da się popakować i zmieścić, a mieliśmy tego całkiem sporo. Zdecydowanie polecam zrobienie namiociku /zadaszenia/ nad kokpitem – dobra rzecz. W żeglowaniu wspaniały – wybacza wiele. Przy wietrze dosyć dobrze ostrzy. Zaletą jego jest to, że można z nim podejść do każdego brzegu oraz to, że jest lekki i można go wodować i ściągać z wody absolutnie samemu bez niczyjej pomocy. Żeglujemy z nim głównie po jeziorach kaszubskich. Naprawdę fajna łajba ! – polecam i pozdrawiam.
6 listopada, 2010 12:14
Trochę z obawą stałem się właścicielem Bezika, pływałem głównie na jachtach balastowych i dużo większych, po głębszych wodach, prawie czterdzieści lat temu. Dopadła mnie jednak „druga młodość” i mój Bezik zakołysał się na wodzie przy bojce. Moja Pani z dużą rezerwą weszła na pokład i zaczęło się. Wiatr tworzył grzywy na grzbietach fal, a Bezik dzielnie sunął przez jezioro, ten pierwszy raz zachwycił mnie i moją Małgosię. Bezik to dzielna łódka, skonstruowana bardziej pod bezpieczeństwo niż wygodę, trudno jednak chyba oczekiwać wielkich wygód od tak niewielkiego jachtu, trudno oczekiwać szybkości, tak teraz cenionej. Bezikiem można zaszyć się gdzieś w szuwarach i podziwiać zachody słońca i polujące wydry. Można płynąć brzegiem morskim i nocować na plażach, poradzi sobie. Znając zalety łódki odważyłbym się nawet płynąć przez Bałtyk, oczywiście śledząc prognozy pogody. Pewnie byłby to ekstremalny wyczyn, ale możliwy. Myślałem o jego większym bracie Bezie-4, ale jednak często jestem zdany na samego siebie a Bezik-2 jest lekki i sam radzę
sobie doskonale z wodowaniem w różnych warunkach. Bezik da się lubić!
12 październik, 2011 23:56
Pływałem na bezikach,dla mnie ta łódka ma tylko jedną „niewielkie” rozmiary:) Na fali tragedia,dryf jak jasny gwint itd…Ahoj!
11 luty, 2012 19:12
Witam
Zakupiłem beza 2 ze zdemontowanym osprzętem. Proszę o kontakt posiadaczy i ewentualne zdjęcia całego jachtu z akcesoriami kuba.wilk@onet.eu
Z góry dziękuję
17 kwiecień, 2012 03:52
Zawsze marzył mi się większy jacht, ale środków starczyło tylko na ten jachcik. Bez 2 to wprost idealna łódka na żeglowanie jeziorowe i daje naprawdę sporo frajdy. A małe gabaryty mają też swoje zalety przy transporcie jak i przy wodowaniu.
7 lipiec, 2012 06:57
Czy ktoś (zakład) produkuje w Polsce beza-2? Bardzo chętnie kupiłbym skorupy tego jachciku
2 listopada, 2012 20:15
Witam wszystkich zeglarzy jestem zainteresowany kupnem beza 2 bedzie to moj pierwszy jachcik takze szukam taniego w cenie 4tys najlepiej z wozkiem Pozdrawiam 697298369
12 styczeń, 2013 09:39
Również kupiłbym skorupy do beza 2, albo kompletnego za rozsądną cenę.
28 luty, 2013 10:07
Witam. Jestem zainteresowany kupnem BEZA albo ORIONA.Szukam w cenie 4-4,5 tys. z wozkiem w woewodstwah mazowieckim,podlaskim,lubelskim.Pozdrawiam 515 826 298 sorps@wp.pl
10 marzec, 2013 11:54
Jak koledzy wyżej – też jestem zainteresowany kupnem. Ale w miarę dobrym stanie , bo nie bardzo mam możliwości większego remontu. 796 740 881. bodziomierz@tlen.pl
Pozdrawiam wszystkich fanów Bezika!
Podoba mi się, od kiedy pokazał się na wodzie , więc czas na realizację !!!:)
Bogdan.
10 marzec, 2013 16:40
Witam.
Chcialem przekazac informacje dla tych wszystkich ktorzy chca kupic Bezika lub juz go maja.
Pewnego razu na wakacjach na mazurach płynolem z dziewczyna i psem z Mikołajek na rzeke pise z powrotem rzekami do Warszawy przez srodek Śniardw.Oczywiscie na srodku Sniardw ni z tego ni z owego zerwal sie potezny wiatr i bardzo grozne kilku mertowe fale.Gdyby nie walory i charakter konstrukcji Bezika to raczej tych slów nigdy bym nie napisał.Przez kilkadziesiat minut tylko na foku walczylem o utrzymaniu sie na wodzie o to by sie nie wywrocic i nie wyladowac na tamtym swiecie.Bezik jest lodka na spokojne wody na plywanie z wedka na zeglarstwo rekraacyjne,ale ale ale jesli niespodziewanie zaskoczy was pogoda, to swoim zyciem gwarantuje ze jest to w tej kategorii najbezpieczniejsza lodz.Naprawde kazdy kto chce sie czuc bezpiecznie na wodzie podczas wedkowanie lub zeglowania spokojnego, musi miec taki jachcik,on jest gwarantem waszego bezpieczenstwa.Pozdrawiam.Stalowy
18 marzec, 2013 17:19
utopiłem miecz beza 2. szukam dokumentcji dot. miecza lub kupię
24 marzec, 2013 19:37
wlasnie w wieku 63 lat w ubieglym roku kupilem sobie beza 2 i pomimo ze plywalem wioslowka od lat jako wedkarz postanowilem ze opanuje zeglarska sztuke.Udalo mi sie to dzieki koledze ktory jest swietnym zeglarzem i spotkalismy sie na rybach on mieszkal w swoim jachcie a ja bezikiem podplywalem do niego.Bezik jest super,spie w nim jak lowie noca,jak pada mam schronienie,plywam na zaglach a jak brak wiatru na silniku elektrycznym/troling/.Jedyny minus to jak wybralem sie z zona na noc na ryby a ona zabrala ze soba duzo rzeczy to bylo malo miejsca ale ja tez zabralem za duzo sprzetu.Rozwiazaniem jest postawic tent na bomie i sprawa rozwiazana.Doszylem tylko fok bo brakowalo.Bardzo dobrze mi sie zegluje,w tym sezonie bede doszlifowywal sztuke zeglowania na Bez 2.
15 kwiecień, 2013 13:56
Jestem posiadaczem BEZ 2 chcę go teraz uszczelnić w miejscach łączenia części górnej (kabina) z dolną ( kadłubem), nie jestem do końca pewny jak to się wszystko trzyma . Zdemontowałem listwę odbojową i wykręciłem wszystkie śruby, czy teraz po wydłubaniu masy uszczelniającej da się oddzielić górę od dołu? . Może ktoś posiada projekt BEZ – ika lub ma kontakt z producentem?
24 kwiecień, 2013 22:45
Bez2. Kiedyś kupie sobie tą łódeczkę, wyremontuję i będzie ona moją ostoją, moim rajem na ziemi 🙂
24 kwiecień, 2013 22:52
a że łódeczka mała..? Pociągnę ją swoim 68 konnym vw, przezimuję w garażu blaszaku 5-metrowym i na wiosnę sam zwoduję. Pozdrawiam i jak znajdzie sie ktoś kto zechce sprzedać swojego bezika, to ja chętnie 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
1 maja, 2013 12:26
I sell 1 BEZ 2 well condition 2006 BJ 1800€ Tel 004972357390
30 maja, 2013 10:46
Witam. Sam od kilku lat szukam planow stoczniowych Bezika i wszystko wyglada na to za zapadl sie pod ziemie:”( Ostatnia robiaca go stocznia, ktora ja wynika z brytyjskich raportow komisji wypadkowych zawyzala kat.projektowa-po tych aferach zaprzestala produkcji i pozbyla sie kopyt. Wiec fajna lodka z ktora wiele osob wiaze poczatek swojej kariery zeglarskiej, jesli nie rodziny ;-P odplynela za horyzont i slad po niej zaniknie wraz z przepadkiem obecnie plywajacych jednostek..
3 luty, 2014 20:07
Witam,
jestem ,,szczęśliwym posiadaczem BEZ 2 ” Łódeczkę odziedziczyłem tak trochę w spadku… z nadzieją że sprawi mi wiele funu;) niestety moje zacięcie do żeglarstwa skończyło sie tylko wielkim zapałem , kapitalnym remontem zewnętrznym jak i wysublimowanym wnętrzem w marynistycznym stylu owej łódeczki. Fakt iz żeglarz ze mnie mało wyszukany i do tego nieustający brak czasu skłania mnie ku pozbyciu się tego przybytku rozkoszy:) do łódzki posiadam silnik, odbijacze , relingi , przyczepkę i wszystkie te inne pierdoły które być powinny.
ZAPRASZAM NA OGLĘDZINY W OKOLICACH TORUNIA.
DAWID: 604 419 821
17 luty, 2014 23:49
Bez2 Za młodych lat (lata 70) pływałem parę lat regatowo na różnych jachtach (Finn i FD). Trzy lata temu kupiłem Bezika2 do pływania na ryby. Niestety okazało się, że to bardzo wywrotna łódka i bajanie o jej niesamowitych właściwościach i stabilności to blaga. Dlatego przestrzegam niedoświadczonych żeglarzy aby:
– zamykali wszystkie klapy (włazy) na rufie w kabince itd. a kamizelki mieli na sobie
– sprawdzili czy przy zajęciu przez załogę miejsca w kokpicie woda nie wlewa się do środka otworem wypływowym w podłodze, który służy do spływu wody za burtę i jest połączony z otworem na dole pawęży, poniżej steru. Jeśli wpływa, dokładnie zaślepić czymś ten otwór zanim łódka zacznie tonąć (:.
– nie próbujcie wychodzić na keję po dziobie omijając maszt, jeśli podniesiony jest miecz gwarantowana wywrotka.
– nie wychodzić na wodę przy wietrze powyżej 3 stopni skali Boforta
– przy silnym wietrze bezpieczniej jest pływać na samym foku bez grota
– Ważne: dokumenty i klucze schować w bezpieczne miejsce z zamkiem.
No i miłych wrażeń.
24 kwiecień, 2014 22:03
Zaczynałenm w czasach, gdy kabinówek niemal nie było na naszych wodach. Pływało się na BM-kach, omegach, DZ-tach itp. Dawno, dawno temu spędziłem cały miesiąc na beziku 2 na jeziorach augustowskich. Do dziś, pomimo upływu dziesięcioleci, b. miło to wspominam. I nie mogę zgodzić się z przedmówcą. Na jeziorach spędziłem niepoliczalną ilość dni, tygodni, miesiecy (w tym 6 obozów jako instruktor, a obóz za ‚moich czasów’ trwał 26 dni). Były łódki największe i najmniejsze. Takze bez4. Ale bezika2 wspominam czule.Mam juz 72 lata i po kilkuletniej przerwie (zdrówko) chcę wypłynąć. No i właśnie na beziku.
23 czerwiec, 2014 12:31
Witam, gdyby ktoś chciał odkupić formę BEZ2 z oryginalną dokumentacją, proszę o kontakt resk@o2.pl Oferuję również same skorupy. Pozdrawiam.
28 czerwiec, 2014 23:56
Witam
posiadam od tygodnia Bezika 2. W sumie łódka dobra, tylko posiada poważny mankament. Niedbałe sklejanie modułów tj wanna kokpitu i hadkojek powodują, ze w momencie uszkodzenia skrzynki mieczowej, podłogi kokpitu, czy dna zostaje zalana cała kabina i zatopiona łódka. Rada dla kupujących i posiadających odkleić tapicerkę przy wewnętrznych ściankach hundek i sprawdzić połączenia z wanną kokpitu, jeżeli będzie szczelina, ( tak jak w moim)trzeba to zalaminowac mim 3 paskami tkaniny 300 mm .Podsumowując, przestrzeń pod podłoga kokpitu nie ma prawa mieć połączenia z kabiną, a niestety w wielu jachcikach ma i właśnie to jest powodem przypadków zatonięcia tych łódek.
5 sierpień, 2014 21:43
właśnie zostałem właścicielem bezika i spełniły się moje marzenia. Ta łódeczka jest dla mnie ideałem zarówno na żaglach jak i na silniku. Mam coś takiego, że z mniejszych żaglówek czerpię więcej radości i tak przesiadłem się z morskiego kilowca, na tą małą łajbę i upajam się szuwarowym spokojem 🙂
4 październik, 2014 23:29
Witam,
czy ktoś posiada może plany (lub zdjęcia) szuflad podkokpitowych w Bezie 2?
24 listopada, 2014 01:04
Niestety nie mam dobrej opinii o Bez-2.
Dryf jest tak duży, że nie można mówić o ostrzeniu, a przy silniejszym wietrze sam z siebie „odpada”. Jakość wykonania raczej kiepska.
Jacht daje nam znać o każdym zabranym na pokład kilogramie ekwipunku, i sprawia wrażenie dryfującej balii „Sasanka600”, albo „Corvette660”, chociaż nie można go porównać go do żadnych z wymienionych konstrukcji pod jakimkolwiek względem, co czyni go jeszcze bardziej BEZużytecznym.
Rekomendowany przez producenta jest silnik 2-konny, ale jego moc ma się nijak w stosunku do jego gabarytu i użycia w trudnych warunkach pogodowych.
Natomiast przeciętnej wielkości silnik 4-konny dociąża rufę do tego stopnia, że o sterowniści przy wietrze rzędu od 4 do 6 stopni Beauforta możemy tylko pomarzyć. Poza tym 6 stopni Beauforta to absolutne maksimum zdrowego rozsądku, ponieważ już przy tym wietrze jednostka jest nieobliczalna.
Nie chcę nikogo zdenerwować, ale twierdzę że Bez-2 nie nadaje się do amatorskiego żeglowania po większych akwenach, a jedynie do pluskania się przy brzegu kompielisk miejskich o wykwalifikowanym personelu ratowniczym.
Mówię Wam, jego starszy brat Bez-4 to wybór lepszy o podobnych kosztac utrzymania.
Pozdrawiam
Ireneusz
Pojezierze Szczecińskie.
14 grudzień, 2014 17:44
W wakacje tego roku spędziłem na beziku- 5 tygodni bezustannego żeglowania po Jezioraku przy 100% autonomiczności. Jestem wielkim Facetem prawie 2 m wzrostu+ 115 kg wagi,( synowie rechotali, ze wyglądam z daleka jakbym siedział w przeciętnej wannie, pomieściłem się, W tej klasie cenowej łódka naprawdę dobra, przy wiatrach ostrych i halsowaniu, mułowata, ja robiłem na danym odcinku 8 halsów inne łódki 5-6 straszliwie odpada. oczywiście nie może równać się np z Orionem, w temacie żeglowania, ale za to wszędzie wpłynie, wlezie w każdą zatoczkę, i j/w wspomniano 1 osoba ją woduje i wyrywa z wody. Czy jestem zadowolony z zakupu zdecydowanie tak
2 maja, 2015 23:46
witam kupie bezika 2 do 5000tys tel728803726
1 czerwiec, 2015 17:03
Bezik 2 to spełnienie moich marzeń i raj na ziemi, a raczej na wodzie! 🙂
1 czerwiec, 2015 20:27
Witam posiadam bezika dwa sezony szału nie ma ale zabawa w dwie osoby bardzo fajna .polecam dla początkujących żeglarzy i tym którzy mają mały budżet
26 czerwiec, 2015 09:05
Mam Bez-2 oraz Bez-4 oba wyremontowane i sprawne.Faktycznie częściej używam Bez-2 gdyż do wypadów wędkarskich jednoosobowych jest wręcz idealny ze względu na jednoosobową obsługę. Przy większych wiatrach lepiej nie wypływać gdyż może się skończyć tragicznie-gwałtowna zmiana wiatru obróciła mnie w ułamku sekundy.Polecam tą przyjemną łódeczkę zwłaszcza do wędkowania.
13 wrzesień, 2015 18:41
Witam, mam do Was małe pytanko. Możecie powiedzieć mi do jakiego przechylu jest na niej bezpiecznie ? czy moge dotknac wody tymi listwami bocznymi ? Od pewnego czasu na jeziorku niedaleko mnie jest dostepna do wypozyczenia i ostatnio plywalem nia, ale ze wzgledu na to ze jest dosc chybotliwa to nie czułem sie na niej pewnie, ale moze to tylko mylne odczucie ;). głownie pływalem omegami i wiem ze je to mozna prawie pionowo postawic i daja rade hehe 😉
Pozdrawiam
8 listopada, 2015 12:34
Mam do zaoferowania bez-2 z ożeglowaniem masztem itd. Mam do niego przyczepę, która jest jeszcze nie skończona. Brak mi osprzętu, jeśli ktoś ma na sprzedaż niech napisze. Kupię osprzęt lub sprzedam beza. Tel.788-950-140