Firma Dufour od 1988 kiedy to przejął ją Olivier Poncin, przeżywa dobre czasy i produkuje ok. 600 jachtów rocznie. Podstawowy produkt stanowi linia Dufour Classic oraz Gib’Sea, na którą składają się modele Gib’Sea 33,43 37,41. Gib’Sea 43 projektu Oliviera Poncin i J&J Design otrzymał Nagrodę Roku 2001 od magazynu „Cruising World”. Nagroda nie była przypadkowa i została przyznana po konsultacjach z kupcami i użytkownikami z całego świata. Jacht został stworzony do wygodnych czarterów i temu celowi została podporządkowana cała filozofia konstrukcji. Podobnie jak inne jachty rodziny, cechuje go wiele wolnej powierzchni na pokładzie, dobrze oświetlone i wentylowane wnętrze wykończone w jasnym teaku o dobranym usłojeniu, dużo użytkowej przestrzeni, dobry dostęp do silnika i instalacji. Na dziobie widoczny jest „nos delfina”, trademark” tej linii jachtów. Jacht jest szeroki i właściwość ta została wykorzystana w konstrukcji do maksimum. Szeroka rufa pozwala na obszerne kabiny rufowe i duży kokpit z siedzeniami wykładanym w teaku, pod którym kryją się wielkie bakisty. Układ dwóch kół sterowych, o niezależnym układzie sterociągów, pozwala na swobodne przejście na rufę i lepszą widzialność sternikowi. W salonie o kształcie litery L cała załoga może wygodnie zasiąść do stołu. Wygodny kambuz i duży stół nawigacyjny dodają do komfortu jachtu. Wielkość ożaglowania jest wystarczająca jak na czarterowy jacht aczkolwiek baby sztag może zawadzać przy zwrotach. Jacht dobrze reaguje na ster pod żaglami jak i silnikiem.
Specyfikacja techniczna:
powierzchnia żagli (m2) | 90 |
długość (cm) | 1283 |
szerokość (cm) | 426 |
zanurzenie max (cm) | 170 |
ilość koi | 8+2 |
kil | tak |
rodzaj silnika | stacjonarny |
moc silnika (KM) | 56 |
27 stycznia, 2012 16:03
Od listopada 2011 r. jestem jednym z udziałowców Dufora Gib Sea 43. Jacht pomomo rocznika 2001 sprawuje sie bardzo dzielnie. W listopadzie i grudniu przeprowadzaliśmy go z Milord Haven w U.K. przez kanał do Brestu. Potem Biskaje, La Coruna, Vigo, Lizbona do Lagos. Stąd kilkudniowy rejs na w. Kanaryjskie. Polecam ten jacht do turystycznego pływania, chociaż i bardzo trudne warunki znosi dobrze.
27 lipca, 2012 09:23
a ja nim plynalem (chyba tym samym) z Barcelony na Baleary w maju 2012 – bardzo wygodny, przestronne (jak na jacht) kajuty, wszystko czego potrzeba zeby w przyjemny sposob spedzic urlop. oczywiscie jak wszedzie cos sie zawsze zepsuje, cos trzeba naprawic wymienic itp.. ale ogolne wraznie naprawde dobre
linki refowe macie za grube, wymiencie 😉