Nasza 6-cio metrowa łódka mimo niewielkich rozmiarów i wagi może zaskoczyć statecznością i pewnością
w prowadzeniu. Wyposażona w miecz obrotowy może pełnić funkcję jednostki rodzinnej turystycznej, weekendowej, lub szkoleniowej. Wersją wyposażoną
w miecz szybrowy i większe żagle można startować
w regatach. Wersja uzbrojona w podnoszony kil
z bulbem może być najmniejszym jachtem morskim. Niezależnie od wersji zawsze będzie dzielnym jachcikiem, który dzięki swoim rozmiarom da się naprawdę łatwo transportować za średnim
samochodem osobowym.
Kabina Marinera 20 to w 100% wykorzystana przestrzeń, by dać 4-ro osobowej załodze minimum komfortu. Zawiera 4 duże koje, dwa blaty kambuzowe
(kuchenka i zlew) oraz stół na skrzyni mieczowej.
W wersji z mieczem szybrowym lub kilem jest możliwość chowania pod kokpitem chemicznego WC.
Pokład jachtu nawiązuje stylistyką do reszty naszych jednostek. Duże okna i luk dziobowy zapewniają znakomite doświetlenie i wentylację. Takielunek jachtu to typowa ułamkowa konstrukcja. Jacht może być wyposażony w roler foka, bramkę do kładzenia masztu
i inne urządzenia ułatwiające turystyczną żeglugę. Urządzenie sterowe na pawęży może być typu obrotowego lub szybrowego. Przygotowany do aktywnej żeglugi duży kokpit jest samoodpływowy,
wyposażony w dwie bakisty pod ławkami.
Sukcesy regatowe naszego projektanta, który położył szczególny nacisk na nautyczną stronę jachtu, gwarantują ponad przeciętne osiągi Marinera 20.
Specyfikacja techniczna:
powierzchnia żagli (m2) | 19,5 - 22 |
długość (cm) | 598 |
szerokość (cm) | 245 |
zanurzenie min. (cm) | 27 |
zanurzenie max (cm) | 122 - 142 |
wysokość w kabinie (cm) | 148 |
ilość koi | 4 |
max załogi | 4 - 5 |
rodzaj miecza | szybrowy |
masa miecza (kg) | 102 - 180 |
kil | tak |
masa balastu (kg) | 100 - 290 |
rodzaj silnika | zaburtowy |
moc silnika (KM) | 4 - 6 |
29 kwietnia, 2012 22:53
Firma od dwóch lat nie może wywiązać się z umowy na mariner 24 , a poprawne wykonanie skorupy/z pokładem łodzi sprawia im nie lada problem. Nie liczę już nawet na porozumienie z tą firmą czego próbowałem przez ostatnie dwa lata reklamując ich usługę. Pomimo wykonania dwóch skorup – porażka.
Sprawa na 98 procent kończy się w 2012 w sądzie. Pamiętajcie, że kupujecie na własne ryzyko .
Porada – nie odpuszczajcie i sprawdzajcie detale- szczególnie dziurki na pokładzie, wklejenie skrzyni mieczowej, wlaminowanie balastu, zgniłe sklejki wzmacniające, sine prześwity żelkotu itd.- nie wierząc na słowo producentowi.
Uwaga na zniszczenia powstałe podczas transportu łodzi do Was szczególnie przez właściciela firmy Pana Michała.