
Maxus 33 jest pierwszą jednostką wprowadzoną do produkcji w Stoczni Northman. Projekt Jacka Daszkiewicza skierowany jest do klientów, którzy szukali kompromisu pomiędzy doskonałymi walorami nautycznymi, a luksusowym wnętrzem. Jacht powstał w oparciu o długoletnie gromadzenie informacji. Zbiór danych pomógł wychwycić zalety jachtów33–stopowych oraz uzyskać rozwiązania wad pojawiających się w tej wielkości jednostkach. Nowoczesna linia kadłuba z szeroka rufą pozwalają na uzyskanie bardzo dobrych osiągów w żegludze. Główną przesłanką dla tego jachtu było również bezpieczeństwo uzyskane przez zamknięcie kokpitu belka rufową oraz stabilność jachtu, którą możemy porównywać z najdoskonalszymi jachtami morskimi. Wnętrze pozwala na duży komfort podczas żeglugi. Jest jedynym jachtem 33 stopowym, posiadającym 3 niezależne pełnowymiarowe kabiny. Dodatkowo obszerny kambuz oraz wysokość stania w messie 1,98 m stwarzają luksusowe warunki mieszkalne. Jacht posiada certyfikat CE kat. „B”
Specyfikacja techniczna:
powierzchnia żagli (m2) | 50 |
długość (cm) | 995 |
szerokość (cm) | 320 |
zanurzenie min. (cm) | 50 |
zanurzenie max (cm) | 170 - 190 |
wysokość w kabinie (cm) | 195 |
ilość koi | 8 - 10 |
max załogi | 10 |
rodzaj miecza | obrotowy |
masa miecza (kg) | 200 |
kil | tak |
masa balastu (kg) | 1100 |
rodzaj silnika | stacjonarny |
rodzaj silnika | zaburtowy |
moc silnika (KM) | 15 - 18 |
19 października, 2012 15:58
Testowałem przy październikowej pogodzie (2012).
Dobrze i szybko chodzi na ostrych kursach: szeroka, dobalastowana, zaskakująco stabilna jak na swoje płytkie zanurzenie, zostawia bardzo małą falę za rufą, koło sterowe pomaga przy silnym wietrze. Na pełnych kursach dziób myszkuje, sternik nie może posypiać.
Komfort obsługi z kokpitu, żegluje i maszt kładzie nawet jeden sprawny żeglarz. Konstrukcja steru pozwala cumować na głębokości od 0,5m, ale stabilnie siada na mieczu, nie uszkadzając śruby ani płetwy sterowej.
W kabinie komfort do granic przyzwoitości, 3 kabiny + WC, ogrzewanie, tv, lodówka, woda.
Polecam.
17 lutego, 2013 03:11
Z zewnątrz bardzo sympatyczny, ale ta taniość w wykończeniu wnętrza mnie przeraża, a otwarta hundkoja na takiej dużej łodzi to już kuriozum oszczędzania.
10 czerwca, 2013 22:20
Dobry, bezpieczny jacht
Dostrzegłem jedną wadę: mały wychył płetwy sterowej na burt (na oko 60 stopni) oraz brak możliwości podniesienia jej do pionu uniemożliwiają podchodzenie rufą do brzegu/płytko zanurzonej kei.
21 czerwca, 2014 17:59
Kalosz „taniość w wykończeniu wnętrza”? to już jest chyba indywidualne co tam chcesz wpakować, ja pływałem na takim wypasionym, że tam wszystko było włącznie z mikrofalówką i telewizorem z DVD, no to już może przesada,
nie korzystaliśmy, ale był także to już zależy skąd bierzesz, ja wypływałem z Węgorzewa, a łódkę braliśmy z Topiko czarter.
Dorzucę jeszcze, że jest 10 osobowa, ale my w 8 chłopa i to był max moim zdaniem, żeby czuć się komfortowo, więcej nie polecam chyba że mieszana załoga z dzieciakami np. Prowadzi się dobrze, pierwszy raz pływałem z kołem sterowym i było spoko 🙂